Dzieje japońskiej motoryzacji fascynują nie tylko miłośników samochodów, ale także historyków i ekonomistów. Od skromnych początków w latach 30. XX wieku, przez dynamiczny rozwój w okresie powojennym, aż po obecną pozycję światowego lidera – historia japońskiej motoryzacji to opowieść o innowacyjności, determinacji i ciągłym dążeniu do doskonałości. W niniejszym artykule przyjrzymy się bliżej temu tematowi.
Historia japońskiej motoryzacji sięga lat 30. XX wieku, kiedy to pierwsze przedsiębiorstwa zaczęły eksperymentować z produkcją samochodów. Przełomowym momentem był rok 1936, kiedy to Toyota Motor Corporation wprowadziła na rynek swój pierwszy model – Toyota AA. Był to początek dynamicznego rozwoju branży, który jednak został przerwany przez wybuch II wojny światowej.
Po zakończeniu wojny japońska gospodarka była w ruinie, jednak dzięki determinacji i ciężkiej pracy Japończycy zdołali odbudować swój przemysł. W latach 50. XX wieku japońscy producenci samochodów skoncentrowali się na tworzeniu tanich, lekkich i oszczędnych pojazdów, które były odpowiedzią na potrzeby rynku wewnętrznego.
To właśnie wtedy narodziły się takie marki jak Honda, Nissan czy Mazda. W latach 60. i 70. XX wieku japońscy producenci zaczęli zdobywać światowe rynki, oferując nie tylko ekonomiczne samochody, ale także sportowe modele oraz luksusowe limuzyny.
W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na transport auta z Japonii. Przede wszystkim dlatego, że japońskie samochody słyną z niezawodności i trwałości. Dzięki dbałości o jakość i innowacyjnym rozwiązaniom technicznym pojazdy rzadko ulegają awariom, co przekłada się na niższe koszty eksploatacji.
Ponadto w Japonii obowiązuje rygorystyczny system kontroli technicznej pojazdów, co sprawia, że samochody sprowadzone z tego kraju są zwykle w bardzo dobrym stanie technicznym. Co więcej, ze względu na wysokie ceny paliw i kosztowny system ubezpieczeń, Japończycy często decydują się na sprzedaż swoich aut już po kilku latach użytkowania.